
Parność lata schładzana błękitem, wiatrem i bryzą znad oceanu. Przez noc mknie połyskujące Ferrari, w którego gładkiej masce przeglądają się uliczne latarnie. Z głośników zawodzi Phil Collins. […] Czytaj dalej
Parność lata schładzana błękitem, wiatrem i bryzą znad oceanu. Przez noc mknie połyskujące Ferrari, w którego gładkiej masce przeglądają się uliczne latarnie. Z głośników zawodzi Phil Collins. […] Czytaj dalej
Na portalu Kinomisja, w zbiorowym tekście o Michaelu Mannie, napisałam o dwóch jego filmach – "Miami Vice" i "Hakerze", mniej lubianych przez widzów, moim zdaniem wartych pełnej […] Czytaj dalej