Niewiele oglądało się w kinie, za to w domu bardzo dużo. Rok online'owy, skurczony do okienka małego ekranu, był dla mnie równie obfity, co lata poprzednie, i jest to w jakiś sposób uspokajające. A więc ułożyła mi się bogata lista ulubionych filmów. Sporo na niej niepozornych olśnień i niespodzianek, mniej rozmachu i seriali (te nieodpowiedzialnie zaczynałam, ale porzucałam, kierowana mętnymi motywacjami odświeżam też taśmowe produkcje z lat 90.). I choć nie mogę się doczekać pierwszej w tym roku wycieczki do kina (zawzięcie też odliczam dni do wiosny, do światła słonecznego), jako wzorcowa dzikuska nie narzekam ani przy tym biurku, ani z tej kanapy. Jest ciepło i przyjemnie, a co najważniejsze – jest co oglądać.
Najbardziej mi się podobały:
Bardzo mi się podobały:
Ulubione oldies:
Ulubione seriale:
Heroes of 2020:
(czyli ludzie kina, którzy regularnie do mnie wracali)
Lynn Shelton
Zmarła niespodziewanie w maju 2020. Pożegnałam się z nią tekstem.
Michelle Williams
Carroll Baker
Michael Douglas
Tak, to dość osobliwe. Nawet napisałam o tym post.
Co działo się poza tym?
- dołączyłam do kolektywu Final Girls i napisałam w związku z tym kilka tekstów
- zadebiutowałam w czasopiśmie EKRANy
- obejrzałam wszystkie filmy Marvela, a potem podzieliłam się swoimi wrażeniami
- wzięłam udział w 7 festiwalach online: Wiosna Filmów, Millennium Docs Against Gravity, Nowe Horyzonty + American Film Festival, Camerimage, Festiwal Pięć Smaków, Festiwal Filmów Młodego Widza Ale Kino!, Splat!FilmFest
- niedawno zaczęlam oglądać filmy z kaset VHS, co uznaję za początek wspaniałej przygody
Plany na przyszly rok?
- poświęcić więcej czasu blogowi
- pisać bez lęków
- wciąż nie przeceniać życia w internecie (nawet jeśli głównie w nim ono się toczy)
Hejka,
Gdzie obejrzałaś film Kurosawy? Rozumiem, że jakiś festiwal i nie ma szans go znaleźć nigdzie :(
Jak zwykle nie zauważam komentarzy u siebie na blogu :/ Przepraszam, że z opóźnieniem ta odpowiedź! Niestety nie mam dobrych wieści: tzw. „oficjalną drogą” nie da rady.